Na pierwsze warsztaty Vedic Art pojechałam raczej z ciekawości , ale też bez przekonania. Warsztaty pomału się zaczynały , a ja sama nie wiedziałam czy dobrze zrobiłam będąc na nich. Pomału, niespiesznie, krok za krokiem zaczęły mnie wciągać kolejne zasady, a jest ich 17. Zaczęło się wszystko rozkręcać i mnie właściwie pozytywnie zaskakiwać. Zaczęłam odczuwać przyjemność , delektować się każdą kolejną zasadą, czasem płynącym na warsztatach. Sprawiało mi radość wyciskania kolejnej farby z tubki, mieszanie farb czy dotykanie pędzlem płótna, słabiej i mocniej. Farby pokrywały tło , coś się tworzyło, a ja już wiedziałam ,że ta spontaniczność, dziecięca radość dzieje się. Poczułam ,że to jest to, że ta metoda jest dla mnie, sprawia mi dużo przyjemności, uruchamia kreatywność, pomysłowość, uwalnia od blokad i ograniczeń. Popłynęłam na jej fali, wyszłam z zajęć pod wielkim wrażeniem. Właściwie w takich wspaniałych , fantastycznych, niesamowitych odczuciach. W głowie dopiero się wszystko układało, a serce już wiedziało. Nie spodziewałam się ,że tyle będzie zmian korzystnych w moim życiu.

Uncategorized
Malarstwo intuicyjne a Vedic Art
Malowanie intuicyjne to sztuka spontaniczna, idąca za impulsem, pod wpływem chwili, na luzie, w której ważniejszy od efektu końcowego jest sam proces tworzenia. Uczestnicy spotkań